Cztery superfoods w przygotowaniu do ciąży
Dzisiaj chciałabym opowiedzieć Ci o czterech superfoods w przygotowaniu do ciąży. Na pewno wiele razy spotkałaś się z modnym ostatnio określeniem „superfoods”! Jest to nic innego, jak po prostu produkty, które przez swój unikatowy, niezwykle korzystny dla człowieka skład, zawartość substancji odżywczych oraz witamin stanowią prawdziwą dawkę uderzeniową wartościowych składników. To łatwo dostępne produkty, które możesz wprowadzić do swojej codziennej diety, by odkryć ich dobroczynny wpływ na zdrowie i samopoczucie – Twoje, a w przyszłości także Twojego dziecka!
-
Jaja
– czy jest coś lepszego na śniadanie niż gorąca, dobrze doprawiona jajecznica podana ze świeżym, chrupiącym chlebem? I chyba nikt sobie nie wyobraża wielkanocnego stołu bez jajek z majonezem! Okazuje się, że ten swojski składnik, tak lubiany w polskiej kuchni, to prawdziwa bomba witaminowa. To niesamowicie skondensowane źródło minerałów i mikroelementów, a dodatkowo jajka posiadają ogromną ilość niezwykle dobrze przyswajalnego, pełnowartościowego białka. To również bogactwo zdrowego cholesterolu, który obniża poziom tego „złego” we krwi, oraz źródło selenu i choliny, wpływającej na układ nerwowy człowieka. Może skusisz się na pyszną, śniadaniową szakszukę z jajek i pomidorów, albo dodasz je do sałatki – najlepiej z oliwą zamiast majonezu? Pamiętaj, by wybierać te dobrej jakości, z wolnego wybiegu – są najzdrowsze.
-
Kasze bezglutenowe
– gryczana, jaglana, komosa ryżowa. Mimo tego, że kategorycznie unikać glutenu powinny jedynie osoby z celiakią, to pozytywne skutki ograniczenia jego spożycia zauważy każdy. Kasze to zapomniane, choć niezwykle wartościowe produkty, które warto na stałe wprowadzić do swojej diety i zastępować nimi możliwie często makarony czy biały ryż. Każda z kaszy ma własne, wyjątkowe właściwości, lecz wszystkie doskonale sycą, posiadają wiele witamin, mikroelementów i składników odżywczych a dodatkowo niektóre posiadają właściwości odkwaszające organizm. Są szczególnie polecane w przypadku nawracających stanów zapalnych, przewlekłego kataru czy flegmy – ponieważ posiadają właściwości osuszające organizm i wspierają jego regenerację.
-
Kolorowe owoce
– postarajmy się, by nasze talerze zamieniały się w prawdziwe tęcze! Każdy kolorowy owoc i warzywo posiada inne wartościowe witaminy i minerały, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Dodatkowo, świeże owoce to źródło bardzo istotnego błonnika. Posiadają zdrowe, naturalne cukry, mają właściwości przeciwutleniające, mogą być naturalnym słodzikiem, a także doskonale sycą i mogą sprawić, że przestaniemy podjadać słodycze i słone, tłuste przekąski. Dodawajmy owoce do śniadania, stawiajmy miseczkę pełną kolorowych, tęczowych owoców przy komputerze podczas pracy i zawsze miejmy w torebce jabłko lub banana na wypadek, gdyby dopadł nas głód w ciągu dnia!
-
Kiszonki
– kapusta kiszona, ogórki i inne. Nasza tradycyjna kapusta kiszona, azjatyckie kimchi, kiszona rzepa… Ile szerokości geograficznych, tyle sposobów na wykonanie tych niezwykle zdrowych dodatków! Kiszonki są wręcz nieocenione, szczególnie w sezonie zimowym, przez ich zbawienny wpływ na florę jelitową, o której szczegółowo pisałam w poprzednich rozdziałach. Obecne w kiszonkach bakterie kwasu mlekowego sprawiają, że mikroflora jelitowa jest w lepszym stanie i lepiej funkcjonuje. To naturalne i sprawdzone probiotyki, dostępne przez cały rok!
Teraz już wiesz jakie moim zdaniem są cztery superfoods w przygotowaniu do ciąży. Jakie są Wasze ulubione superfoods, które wprowadzacie do codziennej diety? Koniecznie napiszcie w komentarzach – może czymś mnie zaskoczycie i zainspirujecie! A jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej o diecie w ciąży i podczas przygotowania do niej, sprawdźcie na przykład ten artykuł.