W okresie jesienno-zimowym, w naszym domu miodu zjadamy całkiem sporo. 🥰 Jakoś tak wyszło, że w zasadzie nie używamy innego cukru do słodzenia czegokolwiek. Fakt, że też nie słodzimy dużo. Jak ktoś się pyta: co chcę dostać na święta?Tto odpowiadam, że dobry miód, bo taki nie jest łatwo kupić. 🥰I nie ukrywam, że dla zaspokojenia własnej ciekawości poszukałam informacji o miodzie. Jeśli jesteście ciekawi jakie są rodzaje miodu i właściwości, to zapraszam do lektury.


Rodzaje miodu i właściwości

Rodzaje miodu i właściwości


➡Są trzy typy miodu😋
Spadziowe-które powstają z przetworzonego przez mszyce i czerwce soku roślinnego. Są uważane za bardziej szlachetne i subtelne w smaku. Miody spadziowe iglaste występują rzadziej i przez to są wyjątkowe. Nazywamy je królewskimi lub papieskimi. Mają większe właściwości antybiotyczne niż miód nektarowy. Nektarowe-powstają z nektarów roślin i kwiatów np. miód lipowy, gryczany, wrzosowy. Nektarowo-spadziowe to mieszane miody, powstają, gdy jednocześnie na roślinie tworzy się spadź i jest pora kwitnienia.

➡Na wartość odżywczą miodu ma wpływ gatunek rośliny, z jakiej powstał. Zatem jak mamy do czynienia z miodem lipowym to możemy spodziewać się właściwości np. przeciwgorączkowych. Miody charakteryzują się obecnością ok. 50 związków aromatycznych,😲 które wpływają na ich smak i zapach, a które ulegają zmniejszeniu w procesie przechowywania. Węglowodany stanowią 95-98% miodu. Wapń, potas, fosfor oraz magnez są zawarte w miodzie. Za antybiotyczne działanie miodu odpowiadają takie związki jak inhibina i apidycyna oraz lizozym. 👌😋

➡Najwyższą ich zawartością charakteryzują się miody ciemne, spadziowe, a z nektarowych gryczany, z kolei najniższą miody mniszkowe, wrzosowe i rzepakowe. Ze względu na bogactwo substancji odżywczych miód jest dobrym zamiennikiem cukru. Jednak aby zachować te właściwości, nie należy dodawać go do gorącej wody/potraw. Niektórzy mówią, że traci swoje właściwości w temp 40 stopni. Dlatego jak chcę go dodać do herbaty (to jest takie moje guilty pleasure) to zaparzam ją, rozlewam na pół i dodaję zimną wodę
z filtra i miód.

Warto jednak pamiętać, że to jest nadal cukier i dlatego umiar w jego spożyciu jest wskazany 🙃